Noc z 9 na 10 marca 2019- wspomnienie

Podsumowuję wydatki z dzisiaj- na samą wodę w barach i knajpach wydałem 90 zlotych, wypiłem jakieś 6 litrów wody by ugasić pragnienie i dawałem też pić tą wodę różnym ziomom jak zamówiłem dzban wody. Ogólnie stokilkadziesiąt złotych poszło mi dzisiaj na same napoje. Po prostu mam pragnienie po treningu i piję zwykłą wodę by je ugasić. Szklanka wody to 5 zł w bardzo tanim miejscu.

Żyjąc zupełnie normalnie wydałem z 300 złotych- tylko wchodząc do jednego muzeum (bilet na Panoramę Racławicką- 30 Pln), jadąc pociągiem, jedząc kolację na mieście (105 zł na dwa dania, dwa kawałki ciasta, trzy mango lassi i wodę). Śniadanie - nader obfite z kilkoma dokładkami-jadłem w domu, podobnie jak obfity obiad. Jakbym to wszystko miał zjeść na mieście to 500 zł bym dzisiaj wydał co najmniej- aby tylko przeżyć jeden dzień. Aby zaoszczędzić- śpimy na kalimatach na podłodze u kumpla. Jakby doszedł jeszcze nocleg to 600 złotych wydatku na jeden dzień w podróży by poszło...

Adam Fularz

--
-------
Merkuriusz Polski
Www.merkuriusz.co.uk