Kolej miejska wokół Zakopanego

Przed laty miała powstać kolej podmiejska z Zakopanego do Nowego Targu. O sprawie już zapomniano.... Temat od 11 lat kwitnie w szufladach. Podobne rozwiązanie działa już wokół Wieliczki i Krakowa- SKA kursuje co 30 minut w dni powszednie. Obecnie SKA kursuje na trasie do Wieliczki co 30 minut, w weekendy co 60 minut. Pociągi z Krakowa do Wieliczki są dziś przepełnione w godzinach szczytu, wystarczyła zmiana przewoźnika, by kolej ożyła. Wieliczka, dzięki nowoczesnemu połączeniu- stała się prawdziwym miastem satelickim Krakowa, możliwe są wygodne, codzienne i szybkie dojazdy do miejsc pracy i nauki.W przyszłości z kolei miejskiej Nowy Targ- Zakopane mogliby korzystać narciarze i snowboardziści, a wzdłuż trasy SKM mogłyby się rozwijać pensjonaty i kwatery prywatne. Kolej dowiozłaby ich do Zakopanego, skąd dotarliby na szlaki narciarskie.

Nowością nie jest też postulat postawienia na komunikację zbiorową, ale pomysł na szybką kolej miejską na trasie Nowy Targ - Zakopane do tej pory nie był zbyt poważnie rozpatrywany (pojawił się w opracowaniu "Model sieci transportowej polskiego i słowackiego Podtatrza" z 2004 r.). Szynobusy kursujące co 30 minut i zatrzymujące się na przystankach nawet co 500 m mają być środkiem lokomocji nie tyle dla turystów, co dla mieszkańców Podhala dojeżdżających do pracy, którzy dziś korzystają z samochodów.

(...)
Źródło: Dziennik Polski, wrzesień 2008

Oto zdjęcia lokalnych stacji kolejowych