Wspomnienia z dnia 24. wrzesień 2021

1. Dziwaczne zestawienie. Najpierw rodzinna uroczystość -smutna raczej-z udziałem jakiegoś ważnego polityka który akurat stracił bliską mu osobę, zaś mój przyjaciel tym samym stracił ojca. Świat mszy świętej,  modlitwy i nabożeństwa- choćby nieco na pokaz bo przecież polityk wg tych zasad nie postępuje. Nieco mnie drażni część mszy świętej- modlą się tylko za swoich współwyznawców czego nie powtarzam za księdzem bo wg mnie to obraźliwe dla innych wierzeń. 

Stamtąd transfer-zasnąłem w podróży-by się obudzić, wysiąść i wziąć hulajnogę i słuchać świata skateparku. Świat skejtparku w którym 11-tolatek wywiera na ciebie większą presję niż ów ważny polityk z nabożeństwa. Zwracam 11-tolatkowi uwagę że pali za dużo papierosów za co słyszę że go tym denerwuję.  Buntuję jego kolegów by mu schowali papierosy bo ma całą paczkę i odpala jednego za drugim. Na skejcie leci piosenka "Hera Koka Hasz Lsd"- znany przebój lata temu, nie wiedziałem że już go nastolatki odkryły. Mamy tutaj na skejcie radiowęzeł z którego wynika narkocentryczny światopogląd. 

Rozkminiam dziwaczne zestawienie narkoświata skateparku i świata decydenta- osoby z głównego nurtu. To jest skrajnie dużo różnic między tymi biegunami świata. Są tak blisko bo doświadczyłem ich obu w odstępie 2 godzin- a zarazem tak daleko. 
Na skateparku jeździłem do późna ale oświetlenie było zbyt słabe. O mało na kogoś innego nie wpadłem. 

2. Wieczorem ma być impreza w wiosce obok ale nie ma tam dojazdu.  Most na rzece jest w remoncie bez komunikacji zastępczej a prom prywatny za 5 złotych po zmierzchu nie kursuje. Idę spać wcześniej niż zwykle. 
Adam Fularz


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze

Popularne posty